Ekwador: kandydat na prezydenta zabity na wiecu wyborczym

Fernando Villavicencio, 59-letni kandydat na prezydenta, został zastrzelony podczas wiecu wyborczego w Quito, stolicy Ekwadoru.

Jak informuje CNN Grecja, śmierć polityka potwierdził jego osobisty przyjaciel, doradca kampanii, dr Carlos Figueroa. Powiedział, że śmierć Villavicencio nastąpiła po trzech strzałach w głowę:

„Kiedy go zbadali, nie wykazywał już oznak życia. Zabrano go do kliniki, gdzie uznano go za zmarłego”.

Dziennik El Universo pisze, powołując się na raport ekwadorskiej prokuratury generalnej, że w ataku rannych zostało dziewięć osób, w tym dwóch policjantów i kandydat do parlamentu.

Domniemany sprawca morderstwa został ciężko ranny po strzelaninie z obecnymi na miejscu pracownikami ochrony, jak pisze gazeta:

„Po aresztowaniu został najpierw przewieziony do sądu w Quito, a stamtąd najwyraźniej został przeniesiony do centrum medycznego, gdzie lekarze potwierdzili jego śmierć”.

Fernando Villavicencio, członek zgromadzenia narodowego kraju, został zaatakowany, gdy w środę opuszczał imprezę w północnym mieście Quito. Członek jego zespołu wyborczego powiedział lokalnym mediom, że Villavicencio wsiadał do swojego samochodu, kiedy mężczyzna wystąpił naprzód i strzelił mu w głowę. Obecny prezydent Guillermo Lasso przysiągł, że „przestępstwo nie pozostanie bezkarne”. cytaty Siły Powietrzne.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich zaplanowana jest na 20 sierpnia. Pan Lasso, który nie weźmie w nich udziału, powiedział, że był „oburzony i zszokowany” zabójstwem, dodając: „Przestępczość zorganizowana przeszła długą drogę, ale ciężar prawa spadnie na nich”.